Zapadliskom, z jakimi od wielu miesięcy zmaga się nasza Gmina, poświęcone było wtorkowe spotkanie u wojewody małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara. Poza podsumowaniem tego, co zrobiono dotychczas w tym temacie, rozmawiano też o kolejnych działaniach, jakie trzeba podjąć w celu rozwiązania problemu.

Spotkanie u wojewody poświęcone było tematowi zapadlisk w Trzebini

W spotkaniu uczestniczyli Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini wraz z zastępcą Mirosławem Cholewą i radcą prawnym urzędu Rafałem Wentrysem. Byli też obecni przedstawiciele Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, policji, straży pożarnej oraz Spółki Restrukturyzacji Kopalń – prawnego następcy zlikwidowanej kopalni Siersza.

Wojewoda zapoznał się z działaniami, jakie podjęto do tej pory. Prezes SRK Janusz Smoliło powiedział o prowadzonych badaniach terenu i zatłaczaniu gruntu. Burmistrz Jarosław Okoczuk mówił z kolei o potrzebie wsparcia w zakresie legislacyjnym i konieczności przyjęcia takich rozwiązań prawnych, które usprawnią działania, w tym umożliwią odwodnienie terenu. Projekt specustawy dla Trzebini, gdzie znajdują się zapisy regulujące także kwestie w zakresie planów zagospodarowania przestrzennego czy wypłaty odszkodowań, jest gotowy i trafił do parlamentarzystów. Przygotowano go wiele miesięcy temu w porozumieniu z służbami wojewody.

Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar podkreśla, że problem zapadlisk w Trzebini wymaga kompleksowego spojrzenia i ścisłej współpracy. FOT. MUW w Krakowie

- Problem zapadlisk w Trzebini wymaga kompleksowego spojrzenia i ścisłej współpracy wszystkich zaangażowanych podmiotów i służb. Jest szereg działań, które trzeba podjąć. Głos ekspertów jest tutaj kluczowy. Proszę o przygotowanie rekomendacji, które będą przedmiotem dalszych analiz. Zależy mi również na zwróceniu szczególnej uwagi na aspekt istotny dla samorządu i mieszkańców. To mianowicie, w jakim stopniu Trzebinia – wskutek występowania zapadlisk – utraciła zdolność realizacji zadań własnych i jakie rozwiązania są najbardziej istotne z punktu widzenia potrzeb mieszkańców. Ze swej strony pozostaję do pełnej dyspozycji. Podjąłem zarazem decyzję o wzmocnieniu Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego MUW osobą eksperta z dziedziny inżynierii środowiska, geologii i hydrologii. Będzie to pani Anna Połoska-Wróbel, która objęła stanowisko II zastępcy dyrektora tegoż Wydziału – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

- O zapadliskach z wojewodą Klęczarem rozmawiałem już wcześniej. Możemy liczyć na jego wsparcie, za co dziękuję. W ubiegłym roku jako Gmina wykupiliśmy od Skarbu Państwa teren w Górach Luszowskich za 1 proc. jego wartości. Trzeba opracować plan jego zagospodarowania, co zrobimy w konsultacji z mieszkańcami, ponadto doprowadzić tam media, wytyczyć drogi. To wszystko kosztuje. Trzebini potrzebny jest program wzorowany na Oświęcimskim Strategicznym Programie Rządowym, w którym zapisana zostanie wieloletnia pomoc rozwojowa dla miasta z budżetu państwa na odbudowę infrastruktury czy zabudowę nowych terenów w związku z wyłączeniem z użytkowania obszarów zagrożonych. Wsparcie wojewody jest tu nieocenione – podkreśla Jarosław Okoczuk.

W spotkaniu uczestniczyli Jarosław Okoczuk, burmistrz Trzebini oraz radca prawny urzędu Rafał Wentrys i zastępca burmistrza Mirosław Cholewa. FOT. MUW w Krakowie