Na współpracy Urzędu Miasta Trzebini z trzebińskim Zakładem Karnym korzysta gmina, ale i skazani, którzy zdobywają nowe kwalifikacje zawodowe i uczą się, jak zdobywać pieniądze zgodnie z prawem.

zakłąd karny

 Osadzeni w Zakładzie Karnym w Trzebini od lat realizują zadania na rzecz lokalnej społeczności

Na przestrzeni ostatnich lat, dzięki podpisanemu porozumieniu między trzebińskim samorządem a jednostką penitencjarną, wspólnie zrealizowano szereg inicjatyw na rzecz lokalnej społeczności. Osadzeni wykonywali prace remontowe i porządkowe na rzecz gminy, m.in. odrestaurowali i uporządkowali cmentarz żydowski przy ul. Słowackiego. Dbają też o zieleń i porządkują tereny gminne. Pomagają również przy organizacji imprez kulturalnych.

Tylko w tym roku osadzeni uporządkowali teren wzdłuż ul. Słowackiego. Zebrali 80 worków odpadów komunalnych, likwidując znajdujące się w tym rejonie dzikie wysypiska śmieci. Osoby, które z różnych względów nie mogą wykonywać pracy poza obrębem jednostki, wykonują je na terenie więzienia. Ośmiu skazanych zrobiło ławki i leżaki z palet, które stanęły na Rynku oraz nad zalewem Chechło i Ośrodku Rekreacyjnym „Balaton” w Trzebini.

- Wykonywanie pracy nieodpłatnej na rzecz podmiotów publicznych i samorządowych to jeden z filarów rządowego programu „Praca dla więźniów”. W czasie pobytu w izolacji, praca stanowi kluczowy czynnik sprzyjający readaptacji społecznej osób pozbawionych wolności oraz sprzyja osiągnięciu stabilizacji życiowej po odbyciu kary. Zatrudnienie daje często możliwość zdobycia dodatkowych kwalifikacji, uczy legalnego zdobywania pieniędzy oraz szeregu umiejętności niezbędnych do życia zgodnego z normami społecznymi po wyjściu z więzienia. Aktualnie 85% osadzonych w trzebińskiej jednostce jest zatrudnionych – mówi Paweł Marchajski, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Trzebini.

Z porozumienia z zakładem karnym zadowolony jest także Jarosław Okoczuk, Burmistrz Miasta Trzebini.

- To cenne wsparcie dla działań gminy. Z okazji stulecia istnienia formacji składam serdeczne życzenia i liczę na dalszą, owocną współpracę – podkreśla.