W 80. rocznicę śmierci ks. hm. Mariana Luzara na skrzyżowaniu ulic Kościelnej i Luzara uroczyście odsłonięto jego popiersie autorstwa Michała Batkiewicza. Burmistrz Jarosław Okoczuk wręczył mu pośmiertnie medal „Zasłużony dla Rozwoju Trzebini”.

luzar1

Uroczyste odsłonięcie pomnika

Ks. hm. Marian Luzar, pseudonim Czarny Kruk, był jedną z najwybitniejszych osób, działających na rzecz rozwoju miasta. Z Trzebinią związany był nie tylko posługą kapłańską, ale przede wszystkim pracą wychowawczą z najmłodszym pokoleniem. To właśnie on dał początek trzebińskiemu harcerstwu. Angażował się w sprawy lokalnej społeczności. Za swoją postawę był bardzo ceniony i lubiany w środowisku.

- Po raz pierwszy w naszym mieście postanowiliśmy stworzyć medal dla osób, które w znaczący sposób przyczyniły się dla rozwoju Trzebini. I nie chodzi wyłącznie o rozwój ekonomiczny, ale o rozwój na wszystkich płaszczyznach życia. Ks. hm. Marian Luzar był wielkim społecznikiem. To osoba, która w znaczący sposób wpłynęła na kształtowanie postaw najmłodszych mieszkańców gminy, zaszczepiając w nich patriotyzm i właściwe postawy życiowe – mówił Jarosław Okoczuk, Burmistrz Miasta Trzebini, wręczając pośmiertnie medal.

luzar3

Burmistrz wręcza medal

Odebrała go Irena Piątek, komendant Hufca ZHP w Trzebini.

- Wierzę, że nadal będziemy godnie prezentować idee Czarnego Kruka i szerzyć je wśród młodzieży. Czarny Kruku, wodzu nasz, dajemy Ci harcerskie słowo, że będziemy robić wszystko, by nie przynieść Ci wstydu – zadeklarowała Irena Piątek, nie kryjąc wzruszenia.

W 80. rocznicę śmierci ks. hm. Mariana Luzara na skrzyżowaniu ulic Kościelnej i Luzara odsłonięto jego popiersie. Pomnik poświęcił metropolita krakowski Marek Jędraszewski, który odprawił również uroczystą mszę świętą.

W Dworze Zieleniewskich w Trzebini otwarto wystawę poświęconą założycielowi harcerstwa w Trzebini.

luzar4 copy

Wystawa poświęcona ks. hm. Marianowi Luzarowi

- Dziękuję wszystkim za przekazanie pamiątek związanych z ks. Luzarem. Wierzę, że za rok, w 125. rocznicę jego urodzin, ekspozycja będzie jeszcze większa. Do ciekawych rzeczy, jakie można zobaczyć już teraz, na pewno należą jego osobiste pamiątki – świadectwa ze szkoły czy dokumenty własnoręcznie przez niego podpisywane – do obejrzenia wystawy zachęcała Anna Siewiorek, dyrektor chrzanowskiej biblioteki. Przy okazji zaapelowała do mieszkańców, by przeszukali szuflady, strychy, piwnice i jeśli znajdą jakieś pamiątki, związane z historią ziemi chrzanowskiej, niech przyniosą do biblioteki.

- Prowadzimy cyfrowe archiwum ziemi chrzanowskiej. Po zdigitalizowaniu tych materiałów oddajemy je z powrotem – zapewniła.

luzar2 copy