W poniedziałek stanowisko prezesa Miejskiego Zarządu Nieruchomości sp. z o.o. w Trzebini objął Jarosław Babiec z Chrzanowa. To właśnie on wygrał konkurs na szefa gminnej spółki.

Jarosław Babiec

Jarosław Babiec ma 45 lat. Jest absolwentem wydziału prawa i administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Ukończył też studia podyplomowe z zakresu zarządzania funduszami europejskimi. Pochodzi z Tarnobrzega. Z ziemią chrzanowską związał się wiele lat temu. Przez osiem lat był kierownikiem biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Chrzanowie, pracował też w chrzanowskim TBS na stanowisku wiceprezesa, był też szefem chrzanowskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

Jak sam przyznaje, wystartował w konkursie na prezesa zarządu MZN, bo lubi nowe wyzwania. Pierwszy dzień w pracy w gminnej spółce ma za sobą. Skupił się na kwestiach organizacyjnych. Chciał też poznać załogę MZN.

- Sam niczego nie dokonam. Tu ważna jest praca zespołowa. Dlatego chcę poznać ludzi. Osobiście cenię sobie, gdy pracownik, przychodząc z problemem, podpowiada jego rozwiązanie, ma pomysły i chce się nimi dzielić. Drzwi do mojego gabinetu są otwarte i zawsze na taką rozmowę znajdę czas. Ostatecznie jednak ja decyduję i za podejmowane decyzje biorę odpowiedzialność – mówi Jarosław Babiec.

Jak sam przyznaje, nie jest zwolennikiem rewolucji. - W spółce są obszary, które działają dobrze i na pewno nie będą tam robił większych zmian, raczej doglądał, by nadal tak było. Są jednak działy, które wymagają interwencji – zaznacza.

Prywatnie Jarosław Babiec uwielbia sport, szczególnie bieganie i pływanie. Uczestniczy w maratonach. Ma na swoim koncie tytuł zdobywcy Korony Maratonów Polskich. Lubi też muzykę oraz dobrą książkę.