Ze względu na utrzymującą się od dłuższego czasu pokrywę śniegu wiele osob decyduje się dokarmiać mieszkające w parkach i przydomowych ogrodach ptaki. Dzieci z Niepublicznego Przedszkola Chmurkowe Opowieści w Trzebini nie tylko uzupełniły karmę w pobliskich karmnikach, ale także rozwiesiły ptasie smakołyki na okolicznych drzewach i krzewach. Na uwagę zasługuje fakt, że karmę w postaci krążków słoniny i ziaren dzieci samodzielnie przygotowały w przedszkolu.

Dokarmiamy ptaki

 

Grube pokrywy śnieżne uniemożliwiają zwierzętom swobodne zdobywanie pokarmu, dlatego zwłaszcza zimą warto pomagać ptakom.

 

Karma dla ptaków 2

 

Dokarmiamy 3

 

Znawcy tematu zwracają uwagę na to, że w trakcie mrozów w naszych karmnikach największe "wzięcie" ma tłuszcz i słonecznik, czyli pokarmy łatwe w strawieniu i dające najwięcej energii. Doradzają także, by karmnik wystawiać nie na otwartej przestrzeni, gdzie wprawdzie efektownie wygląda, lecz jest mniej funkcjonalny.

 

Najlepiej zamontować go w miejscu osłoniętym od wiatru i trudnym do zdobycia przez... koty, które są w zimie największym zagrożeniem dla szukających jedzenia ptaków (tym samym "droga ewakuacyjna" z karmnika powinna prowadzić z dala od dużych okien, w które mogły by uderzyć).

 

Optymalnym sąsiedztwem karminka są duże, bezlistne zimą krzewy lub nieduże drzewa, w którego gałęziach ptaki mogą sobie spokojnie zjeść wybrany smakołyk, poszukać schronienia przed intruzami lub przeczekać wizytę konkurencji w karmniku.

 

Informacje i zdjęcia przesłane przez Niepubliczne Przedszkole Chmurkowe Opowieści